W dwóch różnych światach
170 kilometrów z Tingri do Kodari na granicy tybetańsko-nepalskiej wzdłuż Autostrady Przyjaźni, znanej również jako droga na dachu świata, prowadzi jakby przez dwa światy. Najpierw wspinasz się na wysokość ponad pięciu tysięcy metrów nad poziomem morza przez suche równiny z widokiem na Himalaje do przełęczy Tong la, a następnie schodzisz do zielonego świata prawie cztery kilometry poniżej.
Widok na masyw Lapche Kang
Podróż do granicy nepalskiej przez siodła Lalung la i Tong la rozpoczyna się w Tingri, gdzie dotarłeś albo główną drogą (Autostrada Przyjaźni), albo z BC Everest skrótem przez siodło Lamna la. Po drodze przez dość długi czas można podziwiać widok na dwuspadowy Masyw Lapche Kang.
Lalung la (5020 m n.p.m.)
Droga biegnie przez wiele kilometrów doliną rzeki Nien Chu, a następnie skraca jedno z jej ogromnych zakrętów na swojej drodze przez niemal marsjański krajobraz. Pośrodku tych równin znajduje się niewyraźne siodło Lalung la (5020 m npm), które znajduje się ponad pięć tysięcy metrów nad poziomem morza, ale nie jest znaczące.
Tong la (5 130m nm)
Następnie krótki zjazd z powrotem do doliny rzeki Nien Chu i od razu ponownie pod górę do ostatniego tybetańskiego siodła na drodze do Nepalu – Tong la.
Widoki z przełęczy Tong la
Jeśli dopisze Ci pogoda, pięknie zobaczysz dużą część głównego grzbietu Himalajów, w tym Shisha Pangma (8012 m n.p.m.). To siodło jest również punktem zwrotnym, ponieważ cała woda z południowych stoków już wpływa do Nepalu. Większość ludzi jest zawsze zaskoczona, że zlewiskiem nie są gigantyczne Himalaje, ale tybetańskie wzgórza.
Zejdź z siodła
Teraz mamy zejście do zupełnie innego, zielonego świata poza Himalajami.
Dolina Pö Chu / Bote Khosi
Droga gwałtownie opada i jest otoczona tybetańskimi wioskami rolniczymi. Wraz ze spadkiem wysokości otoczenie staje się coraz bardziej zielone, a jeśli jeździsz tu latem, chmury monsunowe zaczynają się zwiększać. Zanim dotrzesz do Zhangmu (2400 m npm) – małego miasteczka niedaleko granicy z Nepalem, pokonujesz niesamowitą liczbę zakrętów.
Zhangmu
Zhangmu jest malowniczo położone na zielonym zboczu góry. Jest wiele hoteli, które korzystają z tego, że większość ludzi przyjeżdża tu wieczorem i musi spędzić noc przed przekroczeniem granicy z Nepalem następnego dnia lub odwrotnie. Wielu Chińczyków również jedzie tutaj na wycieczkę.
Most graniczny
Od Zhangmu do mostu granicznego w Kodari (1750 m n.p.m.) znajdziesz o wiele więcej zakrętów i często unikniesz osuwisk.
Kodari
Po drugiej stronie rzeki widać już nepalskie domy. Jednocześnie spodziewaj się końca ładnej chińskiej (tybetańskiej) drogi, a prędkość transferu będzie znacznie wolniejsza. Procedury graniczne są odwrócone – szybko po stronie nepalskiej i powolne po stronie chińskiej.
Artykuły w pobliżu
Artykuł: Klasyczna podróż po Tybecie
Klasyczne szlaki turystyczne przez Tybet prowadzą głównie w jego południowo-wschodniej części ze stolicą Lhasą, gdzie stoi… Kontynuuj czytanie