Artykuł Zero ferata

Idealnym początkiem wyprawy jest miejscowość Kutřín, skąd podążamy czerwonym szlakiem turystycznym w kierunku Předhradí. Znaki turystyczne doprowadzą nas do koła Kaplicy Najświętszego Serca Pana Jezusa między polami, a następnie polną drogą. Cała trasa ma około 3 km długości.

Idąc czerwonym szlakiem turystycznym leśną drogą miniecie obóz Krounka. Szlak dalej wije się wzdłuż rzeki i tworzy masywne zielone sklepienie między kamieniami i drzewami.

Ale nagle to koniec. Przed Wami powiedzmy z przesadą „zero czeskiej ferraty”. Trasa jest zabezpieczona łańcuchami i drabinkami. Podróż staje się przypływem adrenaliny w deszczową pogodę, kiedy buty ślizgają się po skale.

Nie potrzeba tu żadnego sprzętu wspinaczkowego, wystarczą dobre buty i mocne ramiona, bo to raczej spacer wzdłuż rzeki zabezpieczony łańcuchami i drabinkami.

Woda w Krounce z kamieniami granitowymi, których nie można przegapić, jest krystalicznie czysta i chłodna. W niektórych miejscach tworzą głębsze baseny, w których można się odświeżyć.

Droga nazywana jest również szlakiem Adolfa Hejduka na cześć rodaka z Předhradí.

Idziemy doliną obok dawnego młyna do wsi Předhradí.

Na końcu drogi mamy widok na wystające ponad teren majestatyczne wieże zamku Rychmburk. Ścieżka zaprowadzi nas do drogi asfaltowej, skąd wyjdziemy ze znaku biegnącego w prawo i skręcimy w lewo drogą wyłożoną zabytkowymi kamiennymi pachołkami, które wiją się pod górę do zamku.