Nepalskie safari
Słonie będą Ci towarzyszyć praktycznie podczas całej wizyty w Parku Narodowym Chitwan. Czeka tu na Ciebie przejażdżka na słoniu w ramach lokalnego safari. Jeśli masz odwagę, zabierzesz z nimi dużo kąpieli i ostatecznie odwiedzisz ich ośrodek, w którym wychowywane są słoniątka.
Początek safari ze słoniami
Safari ze słoniami odbywa się zwykle drugiego dnia pobytu w Chitwan (pierwszy dzień) wczesnym rankiem. Samochody terenowe zabierają turystów na miejsce zbiórki słoni, gdzie rozdzielone są poszczególne załogi.
Załoga słoni
Jeśli masz już trochę doświadczenia z jazdą na słoniu, np. Z Tajlandii, przekonasz się, że jest tu znacznie mniej komfortowo. W Tajlandii zwyczajowo „wozi się” kornaka, za którym siedzi dwóch turystów. Jest ich czterech. Jest to o wiele bardziej niewygodne, a dodatkowo dwóch patrzy wstecz.
Jazda na Chitwan
Po chwili przekonasz się, że bez słonia praktycznie byś się tu zgubił. Większość terenu jest tu nieprzejezdna dla ludzi – błotniska, strumienie, krzewy. Ponadto jest wysoka trzcina, przez którą w przeciwnym razie nic byś nie zobaczył. Jednak słoń jedzie jak czołg i przechodzi przez wszystko bez żadnych problemów.
Nepalskie safari
Ale nie licz na to, że zobaczysz tu dużo zwierzyny łownej podczas przejażdżki na słoniu, jak na safari na sawannie w Afryce. Z jednej strony park jest bardzo duży i dzikie słonie poruszają się bardziej w górach na jego południowym krańcu, az drugiej strony ze względu na ukształtowanie terenu stosunkowo trudno tu dostrzec zwierzynę, chyba że ma się szczęście nosorożec. Najczęściej zobaczysz miejscowego jelenia. Nierzadko można spotkać zwłoki zwierzęcia rozszarpanego przez tygrysa.
Słonie w kąpieliskach
Po około godzinie jazdy wrócisz samochodem do Sauraha i udasz się nad rzekę, gdzie regularnie kąpią się słonie.
Pływanie ze słoniami
Jeśli masz trochę odwagi, możesz również umówić się na wspólną kąpiel ze słoniami. Za niewielki wkład kornaka można wspiąć się na grzbiet słonia, a on naprawdę porządnie kichnie trąbą.
Farma słoni
Nadal możesz tu cieszyć się słoniami. Przeważnie wczesnym wieczorem, po safari po rzece, udają się na farmę słoni. Tylko słoniątka mają przywilej swobodnego biegania tutaj i można je głaskać lub drapać. Ze względów bezpieczeństwa dorosłe słonie są przykute łańcuchami.
Przyzwyczajenie się do ognia
Nawet słonie, jak wszystkie dzikie zwierzęta, instynktownie boją się ognia. Dlatego od dzieciństwa palą tu stosy trawy, aby przyzwyczaić się do niej i ostatecznie nie wystraszyć się podczas safari. Drugim powodem palenia trawy jest cud, który odstrasza natrętne owady.
Artykuły w pobliżu
Artykuł: Klasyczny obwód Nepalu
Ta trasa przez Nepal jest doskonała zwłaszcza dla tych, którzy nie planują bardziej wymagającego trekkingu, ale chcieliby chociaż… Kontynuuj czytanie