Północny Oman
W październiku 2017 podróżowałam po północnym Omanie przez trzy tygodnie iw tym artykule pokażę Wam najpiękniejsze miejsca, jakie udało mi się odwiedzić w tym czasie. Możesz spodziewać się gór, pustyń, wadi, ale także miast czy muzeów.
Royal Opera House
Nigdy w życiu nie byłem w operze, w Omanie też się to nie zmieniło: D Patrzyłem na nią tylko z zewnątrz.
Drewniany strop przed wejściem do opery
Nadal patrzyłem w górę, inaczej bym nie zobaczył tej piękności :)
Wołoscy Wołosi
Takich wołoszy też znalazłem w Muzeum Narodowym.
Zamek Al Hazm
Mają setki fortec i zamków w Omanie. Odwiedziłem ich około 10.
Zamek Al Hazm
Mieli też w tym zamku eksponaty, co nie było regułą dla innych.
Al Rustaq Fort
Zawsze najbardziej lubiłem w cieniu :)
Al Rustaq Fort
I zawsze wspinałem się po nim na najwyższy punkt, aby mieć najlepszy widok na okolicę.
Nakhal Fort
Pokój wspólny w Twierdzy Nakhal.
Nakhal Fort
Niektóre fortece zostały wyremontowane do takiego stanu, że w takich pomieszczeniach znajdziemy również klimatyzację i gniazdka elektryczne.
Misfat al Abriyyin
Krótka wędrówka biegnie wzdłuż systemu irygacyjnego zwanego Falai w Omanie.
Misfat al Abriyyin
I tak właśnie tam suszyli daktyle.
Jebel Shams
Kanion Al Nakhr bezpośrednio pod najwyższą górą w Omanie, Jebel Shams. Nierealne miejsce.
Jebel Shams
Na szczyt góry prowadzi również szlak turystyczny, ale jest tam baza wojskowa, więc nie można dostać się na prawdziwy szczyt.
Jebel Shams
Znaczna część trasy prowadzi bezpośrednio wzdłuż krawędzi kanionu.
Jebel Shams
Taki widok przyjdzie Ci do głowy, gdy wejdziesz na wysokość 2860m. Znajduje się bezpośrednio pod bazą wojskową, ale można jechać dalej przez kolejne 3 km na drugi szczyt.
Bait Al Safah
Muzeum Bait Al Safah w Al Hamra znajduje się w środku 400-letniej opuszczonej wioski.
Al Hamra
Opuszczone ulice starego miasta Al Hamra.
Grobowce ulowe Al Ayn
Grobowce w kształcie osi stoją tu od pierwszej epoki brązu, czyli od prawie 5000 lat.
Grobowce ulowe Al Ayn
Dziś to miejsce jest już na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Wadi Bani Khalid
Jeden z najsłynniejszych wadi w Omanie. Krótka wędrówka w górę rzeki zabierze Cię również do jaskini, w której jest niesamowicie ciepło i wilgotno. Na szczęście można się wtedy wykąpać w tak pięknym otoczeniu :)
Wahiba Sands
Jazda przez pustynię to konieczność. Zachód lub wschód słońca też się opłaca :)
Wahiba Sands
Ale jeśli nie masz samochodu 4×4, to licz na „taksówkę” do obozu na pustyni kosztuje 20 rialów i zapłacisz co najmniej kolejne 20–25 rialów za noc w obozie Beduinów.
Bimmah Sinkhole
Depresja około 600 m od wybrzeża Morza Arabskiego w pobliżu miejscowości Dibab. Jedno z najpiękniejszych miejsc, w których się kąpałem.
Bimmah Sinkhole
Chętni tacy jak ja, uwaga, nie otwiera się do 9:00 :)
Wadi Al Arbeieen
Nie wyglądało to też źle na kąpiel w tym miejscu :) Ale dojazd prowadzi polną, kamienistą drogą. Ale nikogo tam nie było.
Wadi Dayqah Dam
Pływanie jest tu zabronione. Tama zatrzymuje wodę deszczową z gór i jest źródłem wody pitnej.
Wielki Meczet Sułtana Kabusa
Jedyny meczet w Omanie otwarty dla nie-muzułmanów.
Wielki Meczet Sułtana Kabusa
Pod kopułą wisi 14-metrowy żyrandol 8,5 tony. Kiedyś był największym i najcięższym na świecie, ale jakiś szejk w Emiratach chciał większego, więc kazał go zbudować. To samo dotyczy dywanów …