Skansen na Bałtyku

Pomorze przypomina ceglane budynki kościołów czy wszechobecne szachulcowe chaty rybaków. Jego historia jest znacznie bardziej związana z miastami skandynawskimi, z Krzyżakami oraz ze średniowiecznym stowarzyszeniem handlowo-politycznym Hanza. We wsi Kluki warto odwiedzić skansen potomków słowiańskiego plemienia Słowińców, co jest ciekawe, ponieważ domy nie były sprowadzane skądkolwiek, ale stoją na swoich pierwotnych miejscach. Ogromnym atutem tej miejscowości jest to, że zwiedzanie można połączyć z pobliskim Czołpinem i Słowińskim Parkiem Narodowym z wydmami (opisanymi w załączonym artykule).
Kluki - skansen
Do wsi przyjeżdżamy od strony półwyspu helskiego. Droga jest pełna zakrętów, ograniczeń prędkości i jeleni (na szczęście tylko na znakach), więc jedziemy około 3 godzin. Kupujemy bilet za 14 zł i uśmiechnięte babcie, pilnujące poszczególnych domków, odważnie pozwalamy oprowadzić nas po każdym domu.

Skansen lokalnej architektury
…

Skansen lokalnej architektury
…

Skansen lokalnej architektury
Podziwiać można zarówno pomieszczenia rolnicze, narzędzia rolnicze, stodoły, ale także przykłady wnętrz dawnych rolników

Skansen lokalnej architektury
Na koniec zatrzymujemy się w lokalnej stylowej restauracji na kawę. Jeszcze przed sezonem, ale ławki na świeżym powietrzu na przyjemnym podwórku już robią wrażenie oczekiwanych turystów.

Wydma Czołpińska
Wydmy na Bałtyku
Morze. Białe piaszczyste plaże, szerokie na setki metrów, bez długich rzędów parasoli i miejsc zarezerwowanych. Bajkowe lasy sosnowe. Budynki jak z filmu skandynawskiego, ceglane gotyckie kościoły, osiedla z muru pruskiego. To wybrzeże Bałtyku, około czterysta do sześciuset kilometrów od granicy z Czechami. Dzięki tysiącletnim latom morza i wiatru wybrzeże jest otoczone inną lokalną specjalnością – wydmami. Na wydmach w okolicach miejscowości Czołpino (czyli Łeba) naprawdę poczuliśmy się jak na Saharze. Ogromne piaszczyste wzgórza przeplatają się z piaszczystymi dolinami. Kontynuuj czytanie