Plan podróży do Irlandii Północnej

Pierwszego dnia po przylocie, najprawdopodobniej do Belfastu jako stolicy z międzynarodowym lotniskiem, polecam skorzystać z lokalizacji i spacerować po mieście.

Belfast nie jest dużym miastem, więc myślę, że wystarczy jeden dzień, aby je zwiedzić. Niemniej jednak w jego okolicy jest wiele do odkrycia, dlatego warto przespać się jeszcze jeden dzień w Belfaście. Zaletą jest dodatkowy wieczór, aby rozkoszować się lokalną kulturą pubową w niezliczonych barach.

Po dwóch dniach spędzonych w mieście i jego okolicach można pojechać, aby odpocząć na łonie natury, do oddalonych o godzinę gór Mourne, gdzie jest niezliczona ilość tras do wędrówek i wspinaczek.

Po 3 dniach na wyspie przyzwyczaisz się już do tutejszych zwyczajów i kaprysów pogody, na którą możesz się odważyć na największą atrakcję, z powodu której przyjeżdżają tu turyści i miłośnicy serii Game of Thrones. Po drodze na północ warto wybrać się na krótką przejażdżkę do Dark Hedges. Trasa Causaway Coustal biegnie wzdłuż północnego wybrzeża i oferuje wiele przystanków, których nie można przegapić. Zaczniemy od jej wschodniego krańca i ruszymy na zachód w kierunku Londonderry.

Ponieważ cała droga ma 190 km długości, nie da się nią przejechać w jeden dzień i nadal cieszyć się wszystkimi atrakcjami, punktami widokowymi i ruinami po drodze. Wycieczkę wzdłuż północnego wybrzeża polecam podzielić na 2 do 3 dni, w zależności od szybkości oglądania.

Ostatni, końcowy odcinek trasy Causaway Coustal polecamy przejechać przez klif Binevenagh, punkt widokowy i plażę w Castlerock.

Ostatni dzień tygodniowej wizyty w Irlandii Północnej możesz spędzić relaksując się w jednym z parków z ciekawymi rezydencjami.