Czasopismo Teneryfa i wino

Na wyspę wiecznej wiosny nie tylko po dobre wina

Ona napisała 154 artykuły i obserwuje go / ją 16 podróżnicy
Wstawiony: 03.12.2019
© gigaplaces.com
Nadaje się do:
Wycieczki
Wczasowicze

Popularność tzw. Win wulkanicznych. ciągle rośnie. W tym przypadku winorośl uzyskuje swoje właściwości z wulkanicznej gleby. Na Wyspach Kanaryjskich znajdziesz zarówno wulkany, jak i winnice – uprawa winorośli ma tu tradycję już od XVI wieku. Z 9000 ha winnic 7400 ha znajduje się na największej z wysp, Teneryfie. Jest też wielki stratowulkan Pico de Teide (3718 m). Spróbuj połączyć odkrywanie pięknej, naturalnej scenerii z lokalnymi niepowtarzalnymi i przyjemnymi winami.

Pierwsze wrażenie

Samolot zbliża się do lotniska Aeropuerto Sur. Pilot w łatwy i szybki sposób przegląda poradnik Jak lądować, a widok z okna nie wskazuje na żadne winnice. Tę plantację bananów można zobaczyć wszędzie. Po szczęśliwym lądowaniu czas na eksplorację terenu. Pobieżne spojrzenie na niektóre witryny sklepowe sugeruje, że z lokalnych win naprawdę będzie coś do spróbowania. Podczas tworzenia etykiet winiarze inspirują się również symbolem Teneryfy, stratowulkanem Pico de Teide.

Autor: Milan Kment © gigaplaces.com

Pierwsza degustacja

Wczesny wieczór w Puerto de la Cruz to idealny czas na pierwsze doświadczenia z lokalnym winem. Opcji jest wiele, wybieramy niewielki dyskretny pasek pośrodku. Tajinaste Tradicional, na etykiecie Pico de Teide i Hadinec, wewnątrz dość typowej lokalnej odmiany Listán negro. Obecnie na Wyspach Kanaryjskich istnieją 33 chronione odmiany winorośli, z których 19 jest białych, a 14 niebieskich. A dzisiejsze pierwsze wrażenie? Aromat czerwonych porzeczek i wiśni, w smaku przyprawy, wiśnie i nuty czarnego pieprzu. Pomysłowy.

Autor: Milan Kment © gigaplaces.com

Mercedes

Kiedy jesteś na Teneryfie po raz pierwszy, zachwyca Cię apokaliptyczny krajobraz centralnej kaldery i piękne skalne wycięcia południowych gór Teno. Ale przy dalszych wizytach północ wyspy, góry Anaga, przekonają Cię do siebie. W końcu, zwłaszcza wcześniej, było to miejsce, w którym na stromych zboczach gór i tarasowych winnicach dojrzewały winorośle. W drodze do Anagi zatrzymujemy się w punkcie widokowym Las Mercedes, skąd rozpościera się piękny widok na miasto La Laguna i Pico de Teide. Przy ładnej pogodzie jest dość tłoczno.

Autor: Petr Liška © gigaplaces.com

Wybrzeże gór Anaga

Szczyty Anagi są często zanurzone w niskich chmurach. Mamy to szczęście, że Anaga ukazuje swoją życzliwą twarz w postaci pięknych widoków na urwiste wybrzeże pełne klifów. Schodząc z grzbietu do wioski winiarskiej Taganana, odkrywamy starą winnicę.

Autor: Milan Kment © gigaplaces.com

Piękno północy wyspy

Zdecydowanie polecam wizytę w północnej części wyspy. W wielu miejscach, szczególnie tam, gdzie nie można jeździć samochodem, na zatłoczonej Teneryfie znajdziesz minimum turystów. W malowniczej wiosce Taganana możesz odwiedzić jeden z małych barów, w którym na pewno znajdziesz lokalne wino. Mają go w półksiężycu. Nie mówię, że to cud, ale jest to część uczenia się, jak smakuje lokalny „garaż”. Kontynuujemy podróż wzdłuż surowego zachodniego wybrzeża do fantastycznej plaży Playa Benijo. Nie jest to typowa „kąpiel”, fale są duże, a prądy wsteczne są niebezpieczne. Ale to jest tego warte.

Autor: Milan Kment © gigaplaces.com

Bodegas Presas Ocampo

Wracamy z północy drogą TF16. Przed Tacoronte znajduje się marka „Bodegas Presas Ocampo”. Znam ich wina, więc skręcamy w lewo i wspinamy się na strome wzgórze. Za winnicami wita nas jak zwykle stratowulkan. Wszystkie winogrona zbierane są ręcznie w tej winnicy, zdominowanej przez czerwone wina z typowych odmian Listán Negro, Negramolle i rzadszej Tintilla. Polecam degustację ich wspaniałych win owocowych, produkowanych metodą maceracji węglowej, gdzie całe winogrona fermentują pod ciśnieniem CO2 w naczyniu ciśnieniowym (maceracion carbonica).

Autor: Milan Kment © gigaplaces.com

Góry Teno

Następnego dnia wyruszyliśmy na zwiedzanie południa wyspy. Zanim dotrzemy do niektórych z tych winnic, musimy przejść przez góry Teno. Z Santiago de Teide wąska droga prowadzi do siodła Mirador Cherfe (maks. 8 samochodów przy ciasnym ruchu). Stąd widać nie tylko pięknie poszarpane Teno, ale także sąsiednią wyspę La Gomera.

Autor: Milan Kment © gigaplaces.com

Wieś Masca

Podążając wąską drogą z wieloma ostrymi zakrętami, docieramy do najczęściej odwiedzanej części Tena, małej wioski Masca. Stąd można wybrać się wąskim wąwozem do oceanu (przewyższenie 600 metrów). W takim razie zalecam dużo picia, zwykle jest dość ciepło. To także przyjemny spacer po nierównym terenie wioski, pełnym subtropikalnej roślinności i starych domów. We wschodniej części Lomo de Masca, gdzie wielu turystów już nie przyjeżdża, znajduje się wspaniały charakterystyczny bar ze wspaniałym widokiem na wąwóz.

Autor: Petr Liška © gigaplaces.com

Stara winnica

Kontynuujemy jazdę samochodem po wyboistej drodze przez góry Teno. Istnieją niezliczone możliwości wędrówek po wąskich szlakach prowadzących do stromych wąwozów i skalistych grzbietów. Odkrywamy na nowo winnice w pobliżu miejscowości El Palmar. Nie ma zarządzania winoroślami, jakie znamy z naszych winnic, po prostu coś w rodzaju „wina z krzaków”.

Autor: Milan Kment © gigaplaces.com

La Ranilla

Puerto de la Cruz jest pełne turystów. Ale jest część, stara, która nie jest tak zatłoczona: La Ranilla. Wąskie uliczki z małymi sklepami, barami i winiarniami. Miejscowi chętnie doradzą, dokąd się udać.

Autor: Milan Kment © gigaplaces.com

Muzeum wina

Jeśli chcesz uzyskać bardziej kompleksowy przegląd lokalnej winiarni, zdecydowanie polecam wizytę w muzeum wina na obrzeżach El Sauzal. Casa del Vino „La Baranda” to dawna farma, w której dziś znajduje się wystawa, która przeniesie historię uprawy winorośli do współczesności.

Autor: Milan Kment © gigaplaces.com

Muzeum wina

W muzeum znajduje się restauracja, sklep i sala degustacyjna. W latach 1992–1996 na Teneryfie utworzono nowe wyznaczone obszary uprawy winorośli, tak zwane DO, jako środek przeciwko tanim importom win z kontynentu hiszpańskiego: Abona, Tacoronte-Acentejo, Valle de Güimar, Valle de La Orotava i Ycoden. -Daute-Isora. Wina ze wszystkich wymienionych DO można spróbować i kupić w lokalnym sklepie. Po wizycie w muzeum cieszymy się fantastycznym widokiem na zachodnie wybrzeże wyspy.

Autor: Milan Kment © gigaplaces.com

Wieczór z przewodnikiem i winem

Ciepłe wieczory spędzamy na tarasie planując kolejne dni. Wciąż jest coś do odkrycia, zarówno turystycznego, jak i kulinarnego. Dobrze jest mieć przygotowane wcześniej wizyty w winnicy, wizytę warto zarezerwować telefonicznie. Czasami nawet GPS nie pomaga w znalezieniu żądanego miejsca.

Autor: Milan Kment © gigaplaces.com

Los Batanes

Wyruszyliśmy ponownie do popularnej Anagi na północy wyspy. Osada Los Batanes zaskakuje spokojną, senną atmosferą. Grzbiet jest spowity chmurami. Zdecydowanie polecam odwiedzenie innych miejsc, w których też panuje spokój i prawie żadnych turystów: Las Carboneras, Chinamada, Taborno, Afur i najdalsza Chamorga. Tutaj też można skosztować lokalnego wina w małych tawernach.

Autor: Milan Kment © gigaplaces.com

Burzliwy Atlantyk

Zwiedzając małą wioskę Chinamada, ścieżka prowadzi nas do pięknego widoku na burzowe klify. Z punktu widzenia głowa się kręci. A może po lokalnym winie?

Autor: Milan Kment © gigaplaces.com

Bodegas Monje

Po drodze z północy jedziemy autostradą TF5 i opuszczamy ją w El Sauzal, aby wspiąć się na winnice do winnicy „Bodegas Monje”. Znajdziemy piękny nowy dom z restauracją, małą wystawą historii winiarstwa, salą degustacyjną i sklepem.

Autor: Milan Kment © gigaplaces.com

Karta win

Winnica zarządza 17 hektarami winnic. W ofercie klasyczne lokalne odmiany, a ceny butelek w zależności od rocznika, odmiany i przetworzenia wahają się od 5 euro, ale można też znaleźć specjały za 400 euro.

Autor: Milan Kment © gigaplaces.com

Banany w winie

Ostatniej nocy podsumowujemy naszą wiedzę i doświadczenia. W przeszłości winorośle Wysp Kanaryjskich były chronione przed plagą winorośli, wszystkie winorośle mają oryginalne podkładki. Temperatura na obszarach uprawy winorośli waha się od 13 do 25 stopni przez cały rok, gleba jest wulkaniczna, w wielu miejscach na krzewy wpływa słony oceaniczny wiatr. Z tego połączenia powstają piękne i typowe wina, które są niepowtarzalne i lubi się do nich wracać. Więc spiesz się, aby zapakować próbki do domu i nadal skosztować lokalnego specjału – wina bananowego. Więc nie robi się wina bananowego, jest to biała odmiana Listan Blanc, ale do wina dodaje się syrop bananowy. Pozdrawiam i czasami do zobaczenia.

Autor: Milan Kment © gigaplaces.com
Oklaskuj autora artykułu!
Udostępnij to:

Artykuły w pobliżu

Część gigisty

Lista gigantów: Najpiękniejsza podróż na wino

Uwielbiasz podróżować w piękne miejsca, a jednocześnie bardzo lubisz dobre wino? Dajemy Ci świetne wskazówki, dokąd udać się na… Kontynuuj czytanie