Spacer wzdłuż wybrzeża Los Realejos

Naturalny ogród botaniczny

Ona napisała 135 artykuły i obserwuje go / ją 16 podróżnicy
Wstawiony: 04.01.2022
Autor: Dominika Charvátová © gigaplaces.com
Nadaje się do:
Rodziny z dziećmi
Seniorzy
Sportowcy
Wycieczki
Wczasowicze

Na zachód od Puerto de la Cruz na północy Teneryfy znajduje się chroniony obszar wybrzeża Los Realejos. Przyjemny jednodniowy spacer z miasta wzdłuż klifów z wieloma widokami na ocean i formacje skalne tworzone siłą fal, przez zieloną dżunglę przejdziesz przez tę wyjątkową przyrodę, która naprawdę jest tego warta.

Capilla de la Cruz de Doña Severa

Na końcu miasteczka Puerto de la Cruz miniesz kościół – Capilla de la Cruz de Doña Severa, który znajduje się na małym placu.

Autor: Dominika Šmejkalová © gigaplaces.com

Początek podróży poza miasto

Za ostatnimi wieżowcami hotelowymi trasa Rambla de Castro rozpoczyna nasz spacer po klifach, przez chroniony naturalny krajobraz, gdzie lokalna flora i fauna mieszają się z fragmentami historii Teneryfy. Wycieczka po tej części wybrzeża Los Realejos obejmuje wycieczkę przez jeden z najlepiej zachowanych gajów palmowych na wyspie, przez etnografię i architekturę oraz przez autentyczny naturalny ogród botaniczny, który służy jako brama do jednych z najdzikszych i najbardziej piękne plaże.

Autor: Dominika Šmejkalová © gigaplaces.com

Po znakach

Droga jest dobrze oznaczona strzałkami i znakami, więc nie można się zgubić. Tutaj znajdziesz znaki z ciekawymi faktami na temat okolicy, fauny, flory i tego, jak lawa zagotowała lokalne klify.

Autor: Dominika Šmejkalová © gigaplaces.com

Chodnik wzdłuż klifu

Droga jest bardzo dobrze utrzymana z nowymi balustradami i mostkami. Widać jednak, że żywiołem jest tutejsza przyroda. Kilka metrów pod nami widoczne były tylko resztki poprzednich ścieżek, które się zawaliły.

Autor: Dominika Šmejkalová © gigaplaces.com
Autor: Dominika Šmejkalová © gigaplaces.com

Los Roques

Los Roques to izolowane formacje wulkaniczne strumieni bazaltowych, które odkryto po tym, jak otaczające je materiały zniknęły w wyniku erozji morskiej. Przyglądamy się im ze wszystkich stron, bo droga prowadzi w zatoce wokół nich.

Autor: Dominika Šmejkalová © gigaplaces.com

Skalne okno

Siła morskich fal i przyboju wydrążyła okno w jednej z formacji.

Autor: Dominika Šmejkalová © gigaplaces.com

Kwitnąca ulica

Na chwilę droga zagląda w cywilizację, gdy idziemy Calle de las Palmeras. Te duże są dosłownie usiane kolorowymi kwiatami i bujną roślinnością.

Widok na ocean

Poza pięknymi widokami na szumiący ocean pod nami, nie możemy zawracać sobie głowy otaczającą nas roślinnością. Ilość różnorodnych roślin z sukulentów rosnących tutaj w ogromnych rozmiarach zapierała dech w piersiach. Miejsce to nadaje się również do obserwacji dużej liczby ptaków.

Autor: Dominika Šmejkalová © gigaplaces.com
Autor: Dominika Šmejkalová © gigaplaces.com

Winda wodna La Gordejuela

Romantycznie pastelowy tors budynku, który na początku XX wieku służył jako winda wodna Gordejuela, jest jednym z najważniejszych dzieł inżynierskich na wyspie. Jego funkcją było doprowadzenie wody z wybrzeża do obszaru upraw położonego w dolinie La Orotava.Obecnie zachował się jedynie szkielet starego budynku. Jej dach uległ upływowi czasu, puste okna dają wgląd na pięć pięter, na których kiedyś stały maszyny i nawet nie można jej spotkać.

Autor: Dominika Šmejkalová © gigaplaces.com

La Casona de los Castro

Stara Hacienda lub Casona de los Castro, od której miejsce wzięła swoją nazwę, znajduje się u podnóża punktu widokowego San Pedro i pośrodku Rambla de Castro. Ogromny dom w uderzająco żółtym kolorze z drewnianymi oknami, który powstał w XVI wieku po podboju Teneryfy na wilgotnym i bogatym w wodę terenie, bardzo pomyślnym miejscu dla rolnictwa.Uko­ronowany i nagrodzony przejął administrację nad obszar, gdzie po raz pierwszy rozpoczęli uprawę trzciny cukrowej, a później winorośli.

Autor: Dominika Šmejkalová © gigaplaces.com

Jak w ogrodzie botanicznym

Pod koniec naszej podróży wchodzimy do gęstszego lasu położonego w tym chronionym krajobrazie i odkrywamy zróżnicowaną roślinność złożoną z karczochów, drzew tytoniowych, palm, smoczych drzew i niektórych indyjskich wawrzynów. Ale głównym bohaterem jest morze, którego zapach towarzyszy nam od początku wycieczki, a morska bryza lekko nas orzeźwia.

Mirador de San Pedro

Koniec naszej podróży to widok San Pedro na plantację bananów z oceanem w tle. Stąd autobus zawozi nas z powrotem do Puerto de la Cruz, co zajmuje około 30 minut. Można też skręcić w drogę, jest tam mały parking, więc wyjazd jest łatwo dostępny samochodem. My poszliśmy wariantem, który ma około 6 km, ale ilość ścieżek można zrobić dłuższym ale i krótszym spacerem.

Autor: Dominika Šmejkalová © gigaplaces.com
Oklaskuj autora artykułu!
Udostępnij to:

Artykuły w pobliżu