Historia determinacji i poświęcenia w nieprzewidywalnych górach
Historia tragicznej śmierci przyjaciół Bohumila Hanča i Václava Vrbaty to nie tylko historia przyjaźni, determinacji i oddania, ale także świadectwo nieprzewidywalności pogody w górach. W marcu 1913 r. O godzinie 7 rano na Labská bouda rozpoczął się międzynarodowy bieg przełajowy na 50 km. Było pięknie, temperatura wynosiła 8 stopni, więc zawodnicy wyruszali na tor tylko w koszulkach. Jednak w ciągu godziny pogoda zmieniła się dramatycznie, wiatr się wzmógł, ostro ochłodził, spadła mgła, zaczął padać mokry śnieg i zaczęła się zamieć. Wyścig został odwołany, a zawodnicy wycofali się z toru. Niestety Hanče nie mogło zostać powstrzymane. Z powodu wyjątkowo złej pogody samotny Hanč zmarł z powodu hipotermii, a jego przyjaciel Vrbata zapłacił życiem za swoje wysiłki, aby mu pomóc .. Co ciekawe, na pamiątkę aktu ofiarnego Vrbata 24 marca obchodzony jest jako Dzień Służby Górskiej.
Wyścig narciarski
24 marca 1913 r. Odbył się VIII rok pięćdziesięciokilometrowych międzynarodowych mistrzostw w narciarstwie biegowym. To zdjęcie częściowo pokazuje, dokąd prowadziła trasa wyścigu. Zaczęło się od Labské bouda w kierunku Martinovki, przez Šišák, Vysoké kolo i Sněžné jámy do Violík i stamtąd do Vosecká bouda, następnie do Labská louka i Zlatá vrchí i przed nami z powrotem na Labská bouda. Wyścig został zaplanowany na trzy okrążenia, a meta zakończy się w Horní Mísečkach.
Pančavská łąka
Znajduje się tu duża łąka subalpejska z bardzo dużym szczytowym torfowiskiem i pozostałościami roślinności polodowcowej. Tu wypływa rzeka Pančava, która następnie tworzy piękny wodospad wpadający do kopalni Łaby, na tej łące zginął legendarny czeski narciarz Bohumil Hanč podczas niespodziewanej zmiany pogody. Takie nagłe zmiany pogody zdarzają się dość często na grzbietach Karkonoszy. Wieje tu północny wiatr, który niesie ze sobą dużo wody. Wiatr znad Morza Północnego zatrzymuje się pod ścianami Karkonoszy i ochładza się na wysokości grzbietów. Może to w krótkim czasie zamienić spokojną pogodę w zamieć śnieżną. Dokładnie tak się stało podczas tego wyścigu.
Pomnik Bohumila Hanča
Pomnik ten został zbudowany na drodze ze Złotego Wzgórza do Wodospadu Pančava w miejscu, gdzie Bohumil Hanč został znaleziony całkowicie zamarznięty i bez śladów życia. Pierwszy pomnik postawił tutaj przeciwnik Hanča Emerich Rath, który próbował go uratować i zaciągnąć do chaty nad Łabą. Później w tym miejscu zbudowano niewielki kopiec, który stoi tu do dziś.
Kopiec Hanče i Vrbaty
Kopiec przypominający tragiczny wyścig został zbudowany na Złotym Wzgórzu w 1925 roku. Został zbudowany w miejscu, w którym zginął Václav Vrbata, który próbował pomóc swojemu przyjacielowi Hančowi i dał mu płaszcz i kapelusz. Dzięki swojemu położeniu kopiec jest jedną z dominant Zachodnich Karkonoszy, stoi na wzgórzu, które obecnie nazywa się Vrbatovo, a pobliski domek turystyczny zbudowany w 1964 roku nazywa się Vrbatova bouda.
Labská bouda
W czasie wyścigu istniała tu tradycyjna chata górska zbudowana w 1850 roku. Popularna chata turystyczna została następnie rozbudowana. Jednak w 1965 r. Spłonął, aw 1975 r. Został zastąpiony obecnym budynkiem żelbetowym. Tragiczny wyścig w tej szopie rozpoczął się o godzinie 7:10, a już martwego Hanča przywieziono tu około godziny 15:00.