Jazda słynną nepalską drogą śmierci
Jeśli chcesz wyruszyć na piękną wędrówkę po Langtangu, męcząca przejażdżka autobusem czeka na początku w Syabru Besi. Jazda trwa 6–9 godzin, a zwłaszcza ostatnia część, gdy jazda po nieutwardzonej drodze gruntowej wysoko nad doliną rzeki Trishuli jest tego warta.
Dworzec autobusowy Gongabu
Autobusy do Langtang odjeżdżają z dworca autobusowego Gongabu, niecałe trzy kilometry na północ od Thamel, przy obwodnicy. Autobusy odjeżdżają w kierunku Syabru Besi w godzinach 6: 30–8: 00. Idealnie jest więc dostać się tutaj taksówką (wystarczy powiedzieć autobus Langtang lub autobus Syabru Besi, będą wiedzieć) za około 400–500 rupii z Thamel o szóstej rano. Taksówka podwiezie Cię bezpośrednio przy kasie
Zatrzymaj się na Phritvi Higway
Chociaż według mapy najkrótszą drogą do Syabru lub Trisuli nr F21 na północ od Katmandu jest, ale autobusy kursują teraz pierwsze 50 kilometrów wzdłuż Prithvi Higway w kierunku Pokhara. Oto pierwszy krótki postój po około półtorej godzinie
Poczęstunek w Trisuli Bazar
W Galchi (450 m npm), zdecydowanie najniższym punkcie tej wycieczki, skręcamy w drogę F69 (Pasang Lhamu Highway) prowadzącą w górę doliny wielkiej rzeki Trishuli. Widać, że droga tu została wyremontowana – asfaltu jest dość, a czasem nawet autobus rusza z większą prędkością. Nie wszędzie się to robi, a potem lecisz pod sufit autobusu. W tym przejściu są interesujące ogromne podniesione mosty na rzece Trishuli. Na Devighat Bazaar znajduje się olbrzymie zbiegowisko rzek i przekraczamy most Tadi Kholu. W oddalonym o kilka kilometrów Trisuli Bazar jest przerwa na lunch
Kalikasthan Rasuwa
Z Trisuli Bazar droga prowadzi jeszcze kilka kilometrów dnem doliny do Betrawati (630 m n.p.m.), skąd zaczyna się niekończące się kręte pod górę. Na tym odcinku droga jest ładna, ale czujesz się tak, jakbyś się nie ruszał. Głęboko pod tobą nadal możesz zobaczyć zbieg rzek w Betrawati. Cały ten stok jest nasłoneczniony i bardzo żyzny. Wysoko na wzgórzu znajduje się największe miasto w okolicy – Kalikasthan, gdzie również był przystanek, ale tylko w drodze powrotnej. Centrum tego miasta znajduje się wokół jednego z serpentyn
Jazda na balkonie nad doliną rzeki Trishuli
Gdy autobus wzniesie się ponad dwa tysiące metrów nad poziom morza, jesteś już tylko 30 kilometrów od Syabr – ale to nadal ponad dwie godziny jazdy. Dopiero teraz zaczyna się słynna droga śmierci, przeważnie bez asfaltu, strasznie wysoko nad dnem doliny. Zasadniczo będziesz jechał wzdłuż konturu Nepalu – nad tobą las, a pod tobą żyzne pola opadające na dno doliny. Już niedługo po wejściu do Parku Narodowego Langtang znajduje się pierwszy punkt kontrolny, na którym turyści muszą okazać paszporty.
Widok na dolinę Trishuli
Droga jest męcząca, ale widoki w ostatniej części naprawdę są tego warte
Widoki Langtang Lirung i Ganesh Himal
Im bliżej Dhunche (miasta powiatowego w lokalnej dzielnicy Rasuwa i dawnej głównej bazy trekkingowej), tym bardziej otwierają się widoki na góry. Po raz pierwszy zobaczysz Langtang Lirung (7227 m n.p.m.) i nieco dalej odwiedzone góry Ganesh
Dhunche
Po prawie dwóch godzinach jazdy z Kalikhastan jesteś w Dhunche. Tu zaczynają się prawdziwe biurokratyczne orgie. Przed miastem znajduje się duży wojskowy posterunek czekowy, gdzie każdy turysta musi pokazać plecak i jest taka pobieżna wycieczka. Interesują ich głównie drony. Pojawiły się znaki, że filmowanie w Langtang było warte 1000 USD! W tym samym czasie znajduje się biuro parku narodowego, w którym płatny jest bilet wstępu (chyba, że wcześniej uregulowałeś to z KTM). W środku miasta znajduje się druga kontrola TIMS, a następnie trzecia na drugim końcu Paszportu. Jedynym plusem jest to, że rozpościerają się stąd piękne górskie widoki
Langtang Lirung z Dhunch
Z Dhunche jest naprawdę ładny widok na Langtang Lirung, który w linii prostej ma niespełna 30 kilometrów.
Szczyty w Tybecie
Daleko na horyzoncie widać góry, które już należą do Chin
Przez Trishuli Kholu
Tuż za Dhunche znajduje się kolejny pożywny odcinek drogi, przecinający boczną dolinę Trishuli Khola.
Wyjście do Syabru Besi
Po przekroczeniu bocznego koryta rzeki czekają na Was tylko dwie rolnicze wioski Thulo Barkhu i Sano Bharkhu, a następnie słynne zygzaki w kierunku dna doliny. Następnie po prostu przejdź przez most i już tam jesteś. Gratuluję, że przeżyłeś i jednocześnie możesz podziwiać kierowcę, dla którego to chleb powszedni
Artykuły w pobliżu
Artykuł: Langtang Trek
Langtang Trek to jedna z najpopularniejszych wędrówek w Nepalu. Dzięki względnej dostępności (autobusem z KTM) i długości (tylko… Kontynuuj czytanie