Wodospad, który musisz odwiedzić w Quebecu.
To ponad 400 km od Ottawy i ponad 200 km od Montrealu, ale warto je odwiedzić zarówno latem, jak i zimą, kiedy zamienia się w lodowe królestwo.
Montmorency Fall należy zapisać jako Chute-Montmorency, ponieważ wodospady znajdują się w kanadyjskiej francuskojęzycznej prowincji Quebec. Tu i tam czytamy o pewnych wysiłkach na rzecz uniezależnienia prowincji, a dowodem na to, że Quebec są słusznie dumne ze swojego języka, jest to, że podczas gdy w rzeczywistości ośmiokątny znak drogowy znany na całym świecie ze słowem STOP, łącznie z samą Francją, jest zainstalowany tutaj tylko w wersji francuskiej, dlatego konieczne jest zapamiętanie słowa Arret. Wodospady znajdują się około 12 km na północny wschód od stolicy prowincji Quebec o tej samej nazwie, między częściami Beauport i Boischatel. Do wodospadów można dostać się z miasta na dwa sposoby, jeśli pominę eksperyment własnymi stopami (ale liczę na to, że nie zawsze wszędzie jest chodnik), to albo samochodem (droga nr 440 , zjazd nr 325 i dalej przez oznakowanie na dolny parking) lub autobusem miejskim, na przykład ekspresową linią numer 800 bezpośrednio z centrum Quebecu. Paradoks polega na tym, że przez ten obszar przebiega linia kolejowa, a nawet jest tam przystanek. Niemal w całej Europie przynajmniej w sezonie kursowałby transport wahadłowy do wodospadów z centrum, ale ponieważ przeciętny Kanadyjczyk w swoim życiu częściej korzysta z kolejki górskiej w wesołym miasteczku niż z pociągu, kolej służy tylko jako ostatni przystanek dla turystycznego pociągu turystycznego jadącego na drugą stronę.do La Malbaie i za bardzo wygórowaną cenę (98 CAD). Po przyjeździe na parking ośrodka płacisz około 12 CAD za parkowanie, jeśli nie chcesz korzystać z żadnych dodatkowych usług, takich jak kolejka linowa, Zipline lub wspinaczka „tyrolską ścieżką” to jedyne wydatki musisz wydać na wycieczkę. A w czynnym budynku, który służy jednocześnie jako dolna stacja kolejki linowej, można sobie odświeżyć i wykupić niezbędny widok oraz dodać do szlaku pieczątkę innego ciekawego miejsca. Atrakcję widać z dołu, ale także z kładki łączącej rzekę Montmorency bezpośrednio nad wodospadami. Przemieszczając się do punktu widokowego położonego najbliżej punktu uderzenia zbiornika wodnego, który spada z wysokości 83 metrów (a tym samym przewyższa swoich braci Niagara), nadal można cieszyć się widokiem spadającej wody przy odpowiednim efekcie dźwiękowym . U stóp wodospadu może podziwiać tęczę, która jest nieustannie tworzona przez rozbijające się krople wody, i być może orzeźwia go nieustanny delikatny deszcz, w który się przekształcają. Następnie możesz skorzystać ze schodów, które od czasu do czasu zmieniają widoki, i stamtąd możesz robić zdjęcia tego naturalnego stworzenia, które Samuel de Champlain, założyciel i pierwszy burmistrz Quebecu, nazwał Charles de Montmorency Damville, nazwany na cześć Francuski minister marynarki wojennej. Można również spojrzeć na równinę, na której bitwa (czasami nazywana również bitwą pod Beauport) miała miejsce w 1759 roku między Anglikami a Francuzami. Co więcej, pozostaje tylko podejść do kładki zawieszonej nad przelewem wodospadu i cieszyć się widokiem nie tylko bezpośrednio w głąb wody, ale także w dal do potężnej rzeki Św. Wawrzyńca, sylwetki Quebecu czy mostu Orleańskiego. łączący przeciwległą wyspę na rzece. Kolejna ścieżka prowadzi następnie do górnej stacji kolejki linowej z niezbędną infrastrukturą turystyczną. Można nim wrócić na parking, czego z pewnością nie zrobi zatwardziały turysta. Więc odwróć się i jeszcze raz ciesz się zapierającymi dech w piersiach widokami tego naturalnego stworzenia. To nie przypadek, że w TOP 10 w zasadzie wszystkie możliwe przewodniki po prowincji Quebec.
Tęcza u stóp wodospadu
Widok tęczy utworzonej przez miliardy kropel, odbijających się od powierzchni po upadku z wysokości 83 metrów
Widok z kładki w głąb
Zdjęcie z kładki, pod którą szumią masy wody spadające w głąb. Po prostu mocno trzymaj aparat
Widok z górnej kładki
Widok na rzekę św. Wawrzyńca. Most Orleans łączy kontynent z wyspą. Więc to, co widzisz na zdjęciu, to tylko część rzeki, druga płynie za wyspą
Widok na przeciwległy stok
Setki schodów pokonują podwyższenie na górną kładkę nad wodospadem w zaledwie kilku miejscach przerywane altanki dla lepszego widoku tego naturalnego stworzenia
Widok na mniejsze wodospady przy głównym
Montmorency Fall też ma swoich młodszych braci, nie są aż tak wielcy, ale mają swój urok